12.2017, Gdańsk, Klub Żak / foto: materiały prasowe klubu Żak
Tomasz Kucharski / Chartarius Papier to delikatna materia. Pogięty przypomina gotycką lub barokową tkaninę. W moich obrazach odrealnia osadzone w nim postaci i artefakty. Pokazuje je po za czasem. To współczesne ujęcie. Szukam w nim wspólnego mianownika na osi czasu z przeszłością. Naprowadziło mnie to na trop słowa chartarius – łac. papierowy. Słowo to ma też drugie znaczenie pisane niekiedy jako caritarius inaczej kartownik wyrabiający i iluminujący w przeszłości karty do gry. Moje obrazy z reguły o centralnej kompozycji można śmiało przyrównać do kart w wypadku których symbolika nie pozostaje bez znaczenia. Zredukowana gama pozwala skupić się na formie i treści. Życie i śmierć, świat materialny i duchowy nieustannie i nachalnie przypominają o sobie i mnożą pytania.Szukanie odpowiedzi nie jest łatwe, czasem wydaje się wręcz niemożliwe. Jednak sztuka w jakiś nieuchwytny sposób przybliża nas do prawdy. Pozwala zrozumieć niewidoczny zamysł konstrukcji tego świata. Świata ducha i materii. Cartarius to rzemieślnik. Rzemiosło to coś co dzisiaj zaczyna zanikać, przynajmniej w sztuce. Ale nie zaniknie. Nie zastąpi jej nigdy postsztuka tak jak historii nie zastąpi posthistoria a prawdy postprawda. Nie uciekam od korzeni sztuki od fascynacji dawnym warsztatem. W tym wyrosłem, to mnie ukształtowało i to chcę kontynuować. Tomasz Kucharski
