6.09 - 30.09.2018, Gdańsk, Klub Żak / foto: materiały prasowe klubu Żak
Obrazy Sylwii Zdzichowskiej to pozbawione chronologii sylwetki artystki, jej matki i babci. Malowane transparentnie a chwilami impastowo fragmenty ramion, tułowia, nóg stanowią interesującą całość przypominającą bardziej kubizm analityczny niż realizm. Obrazy powstają na zasadzie palimpsestu- warstwy wierzchnie pokrywają te ukryte głębiej. Artystka ostrożnie i precyzyjnie operuje światłocieniem i kolorem – obrazy w jasnych pastelowych barwach potrafią zaskoczyć zestawieniami z ich ciemniejszymi odcieniami. (…) kobieta doszła do tego, że traktuje tkwiących w niej obserwującego i obserwowanego jako dwa konstytutywne, jednak odrębne elementy swej kobiecej tożsamości. John Berger Sylwia Zdzichowska maluje kobiety sobie bliskie a jednocześnie będące uniwersalnym wizerunkiem kobiecości. Wspomniany cytat pochodzący z książki Johna Bergera Sposoby Widzenia określa role społeczne kobiet, które zmuszone są do nieustannej samoobserwacji by pozostać poza kuratelą mężczyzn. Cykl obrazów Zdzichowskiej zatytułowany Konterfekt ( co oznacza portret lub wizerunek) jest spójną całością – to konsekwentne malarstwo, które zawiera w sobie wątek więzi kobiecej i jej wyborów i jednocześnie jest świetnym przykładem na to jak można potraktować szeroki temat w intymny , wrażliwy sposób na zasadzie wspomnianego wcześniej palimpsestu.Dodatkowo artystka porusza się w innym medium- witrażu. W bardzo piękny sposób interpretuje kobiece ciało będące fragmentami witrażowych kompozycji.
